piątek, 21 sierpnia 2015

beGLOSSY - sierpień 2015


W tym miesiącu, jak zawsze w wakacje, edycja owocowa:)
Mnie przytrafiła się wersja sweet, z czego się cieszę:)

Zachwyt w mych oczach podczas otwierania nie miał końca, jak zwykle zapakowane w najdrobniejszym szczególe pięknie, aż szkoda otwierać:)







Co zawiera pudełeczko?

1. Peeling do ciała TUTTI FRUTTI - kiedyś miałam malinowy czy truskawkowy, bardzo mi się podobał, chętnie użyję dziś podczas kąpieli w wannie:) zapach obłędny, intensywny, taki wakacyjny:)

2. AUSSIE suchy szampon - z chęcią wypróbuję, raczej nie używam takich specyfików, ale ostatnio po tym prostowaniu szybciej przetłuszczają się włosy, z przyjemnością sprawdzę czy jakoś podratuje moje włosy w ciągu dnia, by nie sprawiały takiego wrażenia. Wałki od skóry dają radę, ale to trochę zabawy;)

3. Kula do kąpieli ORGANIQUE - tego właśnie nie mogę się doczekać przy dzisiejszej kąpieli relaksacyjnej po całym tygodniu;)

4. COLWAY serum do twarzy -  dziś pierwszy raz używałam, daje uczycie takiego nawilżenia w postaci filmu na skórze dość tłustego, dość długo się wchłania. Pod makijaż dziś nie zdał egzaminu - szybko spłyną, ale na noc myślę będzie super!

5. DERMO PHARMA płatki kompres 4D -  ciekawa jestem tego produktu, nie miałam, z przyjemnością dziś wypróbuję:)

I produkt który skradł moje serce - wisienka na torcie tego pudełeczka:)
6. BALMI balsam do ust - super nawilża, ma kształt stożka co ułatwia aplikacje i najważniejsze! Zawsze idę na spacer wychodze za bramę i przypominam sobie "użyłam szminki/balsamu" i męczę się z suchością ust przez dwie h… szminkę zawsze mam ale nie w tej torebce:P a tu taka niespodzinka - Balmi jest z BRELOKIEM!!! od dziś zawsze mam go przy sobie:)





Osobiście jestem zadowolona:) a Wy co myślicie o tej edycji?


środa, 19 sierpnia 2015

AVON - TOP 10 produkty do pielęgnacji ciała


Długo kazałam czekać, ale postanowiłam za to zrobić Tydzień Kosmetyczny na blogu:) Żeby Wam wynagrodzić:) W kolejce czeka glossyday, top 10 makijaż avon, top 10 pielęgnacja cery avon. A może jeszcze wystarczy czasu na nowości avon, jeśli nie, ukaże się zaraz na początku kolejnego:)
Wyraziłyście chęć czytania to będziecie teraz miały:)

Moje MUST HAVE w łazience i kosmetyczce z AVON do pielęgnacji ciała to: (kolejność przypadkowa bo wszystkie są nr 1, w AVON albo się coś kocha albo nienawidzi:))

TOP 1
Żele pod prysznic SENSES
Prysznic biorę codziennie, nawet dwa-trzy razy dziennie (w te upały…) Żele pachną obłędnie, jedne relaksują (wieczorem), inne odświeżają (rano), inne nawilżają (niezależnie od dnia), ważne że pienią się wyśmienicie, a kropla wystarczy na ogrom piany przez cały prysznic. Występują w dwóch pojemnościach 250ml (wyjazdowe wierzcie mi:)) i 500ml a nawet niektóre 720ml z pompką:)






TOP 2
Płyny do kąpieli
Gdy zamiast prysznica najdzie mnie ochota na relaks w wannie one okazują się idealne:) Zapachy obłędne, kilka kropel pod kranem gdy leję wodę, a piana wychodzi z wanny, mimo że wody dopiero połowa albo i nie. Zapachów używam zależnie od humoru. Co tu dużo gadać, kto spróbuje wróci po więcej i więcej i więcej:) stąd dwie pojemności:) 500ml i 1000ml:)





TOP 3
Eliksir do kąpieli PlanetSPA
Czasem są takie miesiące, że zapominam jak wygląda wanna (korzystam tylko z prysznica "of kors":)) Więc gdy po 3 miesiącach np zastanawiam się czy moja wanna jest wersją z hydromasażem czy też nie, korzystam z tego luksusowego eliksiru i kąpiąc się w nim czuję jak Kleopatra:) 
Nic dodać, nic ująć:)



TOP 4
Produkty do opalania i po opalaniu
Balsamy do opalania z filtrem (dla mnie optimum to 30spf a na początku sezonu nawet 50spf) cenię za to, że stosując je rano nie ma po nich tłustego filmu na skórze a zakładanie ubrań po jego zastosowaniu nie doprowadza mnie do szału od tłustych plam;) Po opalaniu super chłodzi i świetnie nawilża, utrzymując opaleniznę na dłużej.



TOP 5
Balsam do ciała SkinSoSoft oraz suchy olejek SSS
To produkty dla mnie awaryjne, na szybkie wyjście, a bez balsamu ani rusz:) Nie są tłuste kilka psiknięć/ruchów ręką i mamy nawilżoną skórę i od razu można wskoczyć w ubranie. Bez stresu że spodni nie wciśniemy, bo balsam jeszcze się nie wchłoną:)




TOP 6 
Masła do ciała PlanetSpa 
Kocham, ubóstwiam, jestem uzależniona. 
Świetnie pachną, obłędnie nawilżają, są moim rytuałem i gwarancją super nawilżonej skóry. Faworyt? Mimo wszystko masło shea i oliwka śródziemnomorska:)
Są dostępne w płaskich okrągłych opakowaniach, moje są w słoiczkach. Ta wersja była dostępna przed Bożym Narodzeniem (świetny pomysł na prezent), nie pytajcie ile ich kupiłam skoro jeszcze mam:) super wyglądają w łazience wyeksponowane:)







TOP 7
Linie rozświetlające z drobinkami.
Od lat (13 na pewno;)) używam tego produktu z AvonSUN. Jest dość rzadki, brązowawy, nadaje efekt 'rajstop' na skórze plus drobinki. Bardziej wyrazisty efekt, bo ma sporo tych drobinek. Nie jest to tandetny brokat, tylko delikatne złocenie skóry. Używam na wyjścia np. wesele, imprezę, randkę z mężem;) Lepiej z ubieraniem poczekać z pół godziny o ile nie chcemy mieć kłopotu z szukaniem nowej kreacji:P




Nowością jest nowe masło (to mój FAWORYT zdecydowanie), bardzo gęsty, cudnie nawilża, i daje delikatny poblask. Super na co dzień dla podkreślenia opalenizny. Efekt taki jak wyżej tylko mniej widoczny oraz bez efektu idealizacji skóry.
Ubierać się można w zasadzie od razu|:)


TOP 8
Płatki peelingujące do stóp
Nie wyobrażam sobie bez nich funkcjonowania.
Kiedyś, wiele lat temu były w ofercie, potem zniknęły, na szczęście od dwóch katalogów można je na nowo kupić:) Zawierają 10% kwas glikolowy, który zmiękcza skórę, zapobiega powstawaniu twardego naskórka (używając regularnie), zmniejsza częstotliwość użycia tarki, i przygotowuje skórę na lepsze wchłonięcie kremu do stóp. O kremie pisałam przy okazji postu o stopach, więc nie będę powtarzać. Albo tylko nazwę - zmiękczający krem do pięt lub stóp zamiennie. Obydwa są dobre.





TOP 9
Usta to ciało czy twarz? Hehhehe dodam do ciała:)
Balsam zmiękczający do ust/kolan/łokci z masłem shea. 
Zastępóje mi miodek do ust! Długotrwale nawilża! Rano usta są tak miękkie i nawilżone jakby dopiero były posmarowane! Super przygotowuje usta na kolor szminki, a także po zmyciu jej regeneruje usta! Ma pojemność 30g!!! Ja mam swój już rok i połowy nie zużyłam. Niestety nie ma go już w regularnej ofercie, jak się zorientowałam że jest w wyprzedażowej ofercie dla konsultantek, zakupiłam go 3 szt. Jak się jeszcze trafi pewnie wezmę kolejne dwa:)




TOP 10
Krem antycellulitowy
Razem z trzymaniem diety i treningów pomaga zwalczać skórkę pomarańczową. Moje klientki często o niego pytały, postanowiłam spróbować. To moje 3 opakowanie:)



Mam nadzieję, że post przypadł Wam do gustu;)

środa, 5 sierpnia 2015

beGLOSSY - lipiec 2015

Kolejne opóźnienie ale wierzę, że mi wybaczycie. 
Już niedługo będziecie mieć problem żeby mnie się stąd pozbyć:D

Glossy Day dawno za nami, a ja nawet dobrze nie miałam czasu rozpakować pudełka. Ostatnio robiłam porządki na toaletce więc skorzystałam z okazji:)

Mój tytuł pudełka - pocztówka z wakacji:)



Wybaczcie nie oparłam sie wypróbowaniu niektórych rzeczy przed sfotografowaniem:)




Produkty VICHY - skradły moje serce. 
Żel do mycia twarzy świetnie sobie radzi nawet z wodoodpornym makijażem. 
Krem jest leciutki, fajny na lato.
A próbka kremu pod oczy jest THE BEST!! Jeden z lepszych kremów jakie miałam! A nawet zaryzykuję - NAJLEPSZY! Kupie pełny produkt!


Serum do ciała z regenerum. Świetne na LATO!!! Szybko się aplikuje bo to spray. Super nawilża, zostawia taką nawilżoną powłokę na skórze. I jest w formie MUSU:)


Fajnie strzela na skórze jednocześnie ją chłodząc (moim zdaniem;))


Szampon do włosów i spray intensywnie regenerujący. Przetestowałam ten drugi i baaaardzo mi sie podoba. Nie mniej jednak teraz używam produktów po prostowaniu keratynowym więc więcej nic nie powiem, bo najpierw zużyje tamte:)


A na deser moja toaletka, w końcu doczekałam się krzesła:)
Wykorzystanie pudełek beGlossy - bezcenne:) trzymam w nich dużą biżuterię. A w szufladzie są moimi separatorami na kosmetyki, w jednym podkłady, w drugim cienie, w trzecim szminki, w czwartym kredki do oczu i tusze, w piątym lakiery… itd:)

wtorek, 4 sierpnia 2015

STYLE - look of the sunday


We wtorek:)
Choć szczerze powiem do śmiechu mi z tym nie jest..
W niedziele cały dzień w zasadzie jak nie w gości, to goście do nas i położyłam się po 24.
W poniedziałek cały dzień z obowiązkami sama i wyszło jak wyszło, ale dziś się poprawiam.
Chciałam Wam pokazać różową sukienkę, którą kupiłam na wesele w bardziej codziennym wydaniu:)












Sukienka - nn 
Naszyjnik - Mohito
Buty - DeeZee
Zegarek - MK
Okulary - AVON