niedziela, 22 marca 2015

STYLE - look of the sunday


Pierwszy dzień wiosny bardzo pozytywnie mnie nastroił. 
Pomimo ogromnego notorycznego zmęczenia przez ostatnie 3 tygodnie, dzięki chorobom mojej, dzieci i męża, sobota naładowała mnie ogromną siłą do działania. Chyba jednak brakowało mi słońca i ciepła. Pół dnia spędziliśmy na dworze, wyjęliśmy wszystkie wiosenne atrybuty (piaskownica, rowery, domek, zjeżdżalnia, huśtawki:) i gotowi do działania cieszyliśmy się cudowną cieplutką i bezwietrzną pogodą. Dziś trochę gorzej z tym ciepłem, ale cały czas sobie powtarzam, że zimno na dłuuugo już nie wróci:)
Tak świetnie nastrojona miałam ochotę zrobić cały makijaż, ułożyć troszkę inaczej włosy (bardziej unieść) i ubrać się wygodnie, ale jednak "po mojemu", elegancko:)








Wybaczcie jakość zdjęć, ale robione po powrocie, gdy światło pozostawiało wiele do życzenia, no i widać po całym dniu zmęczenie na buzi:) taka u mnie codzienność, rano jeszcze w miarę a wieczorem ledwo żywa:D
Koszula: reserved
Spodnie: reserved
Buty: reserved
Naszyjnik: mohito
Kolczyki: mohito
Zegarek: prezent (MK)
Miłego końca tygodnia!

5 komentarzy:

  1. Cudny makijaż!Jaka to pomadka?Jaką techniką tak fajnie układasz włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje:) pomadka jest z avon z serii LUXE (zlota) kolor High Style Coral. Swietnie nawilza usta gdyz zasiera jedwab - polecam:) a wlosy najzwyklej w swiecie susze suszarka od nasady po konce. Nastepnie pobieznie prostuje (kazde pasmo ale sa one grube:) po czym biore lakier do wlosow i trzymajac glowe w dol delikatnie je spryskuje z daleka trzymajac lakier przy ziemi. gdy podniose glowe palcami rozczesuje wlosy i gdy efekt jeszcze mnie nie zadowala dziele wlosy tak od ucha na cm rzedy i od nasady psiukam od spodu lakierem by sie jeszcze uniosly:) wlosy mam wycieniowane wiec dosc lekko to wyglada.

      Usuń
    2. Rzeczywiście bardzo lekko to wygląda, niby nic wielkiego a taki fajny efekt, też tak spróbuję ułożyć przy okazji:)A jakiego lakieru do włosów używasz?

      Usuń
    3. Wyslalam meza zeby mi kupil przed jakas impreza a on zamiast do drogerii pojechal do salonu fryzjerskiego:) kupil mi z firmy LaBiosthetique. Jest swietny bo nie zlepia wlosow i nie ma efektu mokrych nawet jak sie za duzo uzyje. A to ze kupil ga wieeeellka butle to go mam juz z rok i jeszcze duzo zostalo bo ja go bardzo malutko uzywam.

      Usuń
  2. Nie znam, ale rozejrzę się:)

    OdpowiedzUsuń