czwartek, 14 maja 2015

BEAUTY - I have a dream, a dream come tru.


Czy któraś z Was nie ma marzeń?
Każdy chyba ma.
Od dziecka, po późną starość. 
Wiadomo, że marzenia dzieciństwa są innego pokroju, niż te osoby dorosłej, czy nawet osoby starszej, ale życie bez marzeń nie istnieje. Zawsze się znajdzie COŚ co CHCIAŁOBY się MIEĆ.
Ja marzenia swojego życia już spełniłam (kochający mąż, dzieci, dom, ogród), teraz czas na to najważniejsze czyli Wymarzona Praca (to marzenie się odwleka, ale nie oddala:)) oraz rzeczy drobne, przyziemne. Miałam marzenie. A raczej kilka marzeń. 
Wszystkie spisałam w Happy Plannerze na początku roku. 
I jestem w szoku, bo wiele razy je spisywałam w różnych miejscach, ale teraz te się NAPRAWDĘ spełniają:) czysta MAGIA;)

Jednym z moich spełnionych marzeń to bransoletka pandory, którą mąż sprezentował mi na walentynki. Drugie to baza z meteorytami Guerlain, którą kiedyś miałam, a ostatnio wszystkie wydatki były ważniejsze niż akurat ta baza. Kolejnym to kosmetyki do makijażu trochę lepsze jakościowo. A na koniec Meteoryty w kulkach. Od lat o nich marzyłam, a jednak zawsze coś stawało na przeszkodzie żeby je zakupić. Tym razem z korzystałam z promocji, i nie wahając się je sobie sprawiłam, już niedługo może zacznę pracę, więc chcę sobie dodać pewności siebie nieskazitelnym makijażem:) Więc warto marzyć, z czasem wszystkie marzenia kiedyś się spełnią. Trzeba TYLKO o nie WALCZYĆ! Czas i tak minie, a to w Twoich rękach leży, jak go wykorzystasz!
Tymczasem pokażę Wam moje must have w pielęgnacji i w makijażu. Produkty, które są w większości nowością w mojej kosmetyczce, a które już wiem, zagoszczą na dłuuuugo.




Naturalny peeling do twarzy NAOBAY z ostatniego pudełka beGlossy. Po prostu ideał. Używam raz w tygodniu, a cera jest nieskazitelnie gładka.


Po tym jak w ostatnim pudełeczku beGlossy znalazłam ten krem na noc IDEALIA VIVHY Skin Sleep, i jak w połączeniu z peelingiem NAOBAY daje wspaniały efekt gładkiej idealnej cery, nie zawahałam się kupić Vichy Idealia Life Serum. Serum na dzień, krem na noc, i jestem bardzo zadowolona z mojej pielęgnacji:) Teraz myślę o kremie na dzień i pod oczy z Idealia, ciekawe, czy się również nie zawiodę.


Meteoryty baza Meteorites Pearls pod makijaż od Guerlain, podkład Estee Lauder Double Wear, oraz rozświetlacz Meteorites Pearls Guerlain.


Bronzer Guerlain Terracota. Daje matowy delikatny efekt.


Puder sypki Kanebo Sensai. Namówiła mnie pani w douglasie, był akurat w promocji miesiąca, a ja potrzebowałam czegoś sprawdzonego i trwałego. Zostanie na dłużej, zwłaszcza że jest MEGA wydajny.


Idzie lato, zakąłdamy spódnice, coraz częściej gołe nogi, a po zimie te pozostawiają troszkę do życzenia.. nim złapią słoneczka i koloryt się wyrówna, nakładam krem CC od bielendy. Efekt rajstop.










13 komentarzy:

  1. Kuleczki zastępują puder w kamieniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej bym nie radzila. Niby mozna, daje efekt pieknego trojwymiaru na buzi, ale jak na dloni sie go uzyje i pod odpowiednim katem pada swiatlo widac drobinki nie brokat, ale taki bijacy blask. Radzilabym raczej uzywac NA roz, i ewentualnie po tym pedzlem omiesc czolo, grzbiet nosa zeby nadac wiekszej trojwymiarowosci. Ja uzywam ogolnie na roz, wysoko na policzki i okolice nosa pod oczami. Na wieczor mysle mozna ryzykowac zastepstwo pudru w kamieniu

      Usuń
  2. Pędzel w zestawie z pudrem czy osobno kupiony?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobno niestety. Ale na limango mozna upolowac sporo taniej, i jedno i drugie, lub skorzystac np w douglasie z promocji typu "produkty do makijazu -20%":)

      Usuń
  3. kurcze...a ostatnio była noc zakupów na douglasie....:(Jutro jadę na zakupy to z bliska go obejrzę i będę decydować. Dzięki za rady:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idzie sie zakochac:) ja jeszcze choruje na te jasniejsza wersje:)

      Usuń
    2. kupiłam sensai

      Usuń
    3. Bedziesz na pewno baaardzo zadowolona:)

      Usuń
    4. A widziałaś meteoryty w kompakcie?

      Usuń
    5. widziałam, ale kuleczki są zdecydowanie wydajniejsze, a cena taka sama:)

      Usuń
  4. Zapewne tak, z tym, że kompakt wydaje się być wygodniejszy:)Co do pędzla jeszcze, to jakie masz o nim zdanie?Czytałam opinie w necie i są raczej słabe,poza pięknym wyglądem jest ponoć raczej kiepski.Dość twarde włosie, które wręcz potrafi podrażniać, a włoski wypadają.Muszę kupić jakiś pędzel, myślałam o nim, ale w takiej sytuacji chyba odpuszczę. Jakim nakładasz ten puder sensai?

    OdpowiedzUsuń
  5. To ze wygodniejszy na pewno:) co do pedzla, pouzywam go jeszcze ze dwa tygodnie i Ci napisze. Bo po kilku dniach ciezko osadzic. Rzeczywiscie wlosie twardsze ale nie na tyle zeby podraznic to na pewno, no chyba ze ktos ma mega wrazliwa skore ale bez przesady. Fakt chyba nie rozni sie zbytnio od tanszych kolegow. Ale w sumie ma fajny wyglad a ja chcialam miec pedzel tylko do kulek a nie tan sam co do rozu zeby sie nie mieszaly stad decyzja o kupnie:) senasai najczesciej nakladam dolaczonym puszkiem lub duzym pedzlem do pudru. Typu kabuki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ok, dzięki za info:)

    OdpowiedzUsuń